Kamionka Wielka to gmina, która ma dodatnie saldo migracji. Ludzie chcą się przeprowadzać i osiedlać w Kamionce, co nie może bardzo dziwić. Wystarczy zobaczyć widok Sądecczyzny z Mystkowa. Do Nowego Sącza jest także blisko, w kilkanaście minut można dojechać do centrum miasta, przy założeniu, że nie ma korków.
To zadbana gmina, dobre miejsce do życia. Czy ona może stać się jeszcze bardziej przyjazna dla mieszkańców, a może nawet dla turystów? Inwestycje w infrastrukturę sportową i rekreacyjną zawsze będą podnosić atrakcyjność i jakość życia mieszkańców.
Zapewne budowa Centrum Rekreacji spełniłaby oczekiwania wielu mieszkańców. Ale tak to już jest z finansami gminy, że jeżeli buduje się coś, to nie finansuje się innych przedsięwzięć. Trzeba zatem ważyć wszystkie decyzje roztropnie.
Na początku należy określić założenia przyszłego Centrum Rekreacji. Lokalizacją odpowiednią byłaby Czarna Kępica. Koszt inwestycji około 10 milionów złotych. W ramach inwestycji powstałyby:
– park linowy,
– letni i zimowy rekreacyjny tor saneczkowy,
– trasy i pętle biegowe oraz rowerowe,
– kameralny amfiteatr,
– punkty gastronomiczne,
– naturalny ekologiczny basen kąpielowy,
– przygotowany plac do gier terenowych.
Przy takich założeniach taki obiekt prezentuje się bardzo dobrze. Ale należy postawić w tym miejscu zasadnicze pytanie:
Czy Kamiona Wielka powinna mieć taki obiekt?
Narzuca się prosta odpowiedź, że tak. Ale zważywszy na fakt relatywnie niskich dochodów budżetowych gminy, to taka inwestycja zablokuje inne ważne przedsięwzięcia. Choćby infrastrukturę kanalizacyjną, gazową, wodociągową i inwestycje drogowe. Trzeba też dodać, że w kwestiach kanalizacji, gazu i wodociągów Kamionka jest jednym z liderów regionu, zajmuje pozycję za Nowym Sączem i Krynicą.
Inwestycje majątkowe w Kamionce to poziom około 15 milionów rocznie, co stanowi 22% wielkości wszystkich wydatków na poziomie 70 milionów złotych. Wydatek inwestycyjny 10 milionów na budowę Centrum Rekreacji zużyłby 66% wszystkich rocznych wydatków. To sporo, ale gmina mogłaby utrzymać inwestycję, ale takie decyzje są obosieczne. Po prostu, nie inwestuje się w coś innego.
Ciekawe, co o takiej inwestycji Centrum Rekreacji sądzą mieszkańcy gminy? Ale jeżeli inwestuje się w coś, to także nie realizuje się innych rzeczy. Mieszkańcy powinni się wypowiedzieć, a radni gminni uwzględnić ich głos przy podejmowaniu decyzji.
Platforma GŁOS OBYWATELSKI umożliwia partycypację mieszkańców w określaniu priorytetów strategicznych gminy. Tutaj można oddać swój GŁOS w sprawie budowy Centrum Rekreacji.